Magda Mołek, znana prezenterka programu Dzień Dobry TVN, postanowiła powiększyć swoją rodzinę w wyjątkowy sposób. Podczas jednego z niedzielnych wydań programu dziennikarka wyznała, że adoptowała córkę, dzięki czemu została mamą trójki dzieci. To wzruszające wyznanie wywołało ogromne poruszenie wśród widzów i mediów.
Magda Mołek o adopcji: „Każdemu polecam ten rodzaj pomocy”
Podczas rozmowy z Szymonem Hołownią, który opowiadał o swojej działalności charytatywnej w Afryce, Mołek zdradziła, że również angażuje się w pomoc potrzebującym. Ku zaskoczeniu wszystkich, na antenie przyznała: „Adoptowałam córkę. Mam teraz dwóch synów i córkę. Każdemu polecam ten rodzaj pomocy”. Jak się okazało, Bibianka, bo tak ma na imię adoptowana dziewczynka, ma zaledwie siedem miesięcy.
Adopcja na odległość – na czym polega?
Choć początkowo mogło się wydawać, że Magda Mołek przyjęła dziecko pod swój dach, szybko wyjaśniło się, że chodzi o adopcję na odległość. To forma pomocy, w której rodzice finansowo wspierają wybrane dziecko, opłacając jego edukację, wyżywienie i inne potrzeby. Dziennikarka zdecydowała się na współpracę z fundacją wspieraną przez Hołownię, która pomaga dzieciom w Zambii.
Rodzina Magdy Mołek: dwaj synowie i adoptowana córka
Magda Mołek od lat bardzo chroni swoją prywatność, ale czasem dzieli się z fanami ważnymi momentami ze swojego życia. W 2018 roku urodziła drugiego syna, Stefana, którego pokazała tylko przez zdjęcie małej rączki na Instagramie. Starszy syn, Henryk, przyszedł na świat kilka lat wcześniej. Teraz do tej dwójki dołączyła Bibianka, choć dziewczynka nie mieszka z rodziną Mołek w Polsce.
Dlaczego Magda Mołek zdecydowała się na adopcję?
Prezenterka od dawna angażuje się w akcje charytatywne, a rozmowa z Hołownią stała się impulsem do podjęcia decyzji o adopcji. „To był bardzo wzruszający moment” – przyznała, mówiąc o formalnościach związanych z pomocą afrykańskiej dziewczynce. Dodała też, że choć macierzyństwo jest wymagające, to pomaganie innym daje ogromną satysfakcję.
Reakcje fanów i mediów na decyzję Mołek
Wiadomość o adopcji szybko obiegła media, a fani docenili postawę dziennikarki. W sieci pojawiły się komentarze pełne uznania: „Piękny gest”, „Wielkie serce!”. Niektórzy początkowo sądzili, że Mołek przygarnęła dziecko do swojego domu, ale szybko wyjaśniono, że chodzi o adopcję symboliczną. Mimo to wiele osób podkreślało, że regularne wsparcie finansowe może zmienić życie dziecka.
Jak wygląda adopcja na odległość?
Adopcja na odległość to forma pomocy, w której darczyńca comiesięcznie wpłaca określoną kwotę na rzecz konkretnego dziecka. Pieniądze przeznaczane są na jego edukację, jedzenie i opiekę medyczną. W zamian rodzice adopcyjni otrzymują zdjęcia i informacje o podopiecznym. W Polsce wiele fundacji oferuje taką możliwość, m.in. Fundacja Kasisi, z którą współpracuje Szymon Hołownia.
Magda Mołek o macierzyństwie: „Nie wierzę w macierzyństwo glamour”
W jednym z wywiadów Mołek przyznała, że bycie mamą to nie tylko chwile radości, ale też ogromne wyzwanie. „Przyznaję, że macierzyństwo jest szalenie trudne. Nie wierzę w tę wersję glamour, gdzie wszystko jest idealne” – mówiła. Mimo to dziennikarka doskonale łączy pracę w telewizji z opieką nad dziećmi, a teraz dodatkowo angażuje się w pomoc najmłodszym w Afryce.
Czy adoptowane dziecko przyjedzie do Polski?
W przypadku adopcji na odległość dziecko zwykle pozostaje w swoim kraju, a kontakt z rodzicami adopcyjnymi ogranicza się do korespondencji. Nie wiadomo, czy Bibianka kiedykolwiek spotka się z Magdą Mołek, ale sama dziennikarka wyraziła nadzieję, że dziewczynka będzie rosła zdrowo i szczęśliwie.
Inne gwiazdy, które adoptowały dzieci
Magda Mołek nie jest jedyną osobą ze świata show-biznesu, która zdecydowała się na adopcję. Małgorzata Foremniak adoptowała dwójkę dzieci, a Martyna Wojciechowska wspiera kilkoro podopiecznych w różnych zakątkach świata. Takie inicjatywy pokazują, że pomoc potrzebującym może przybierać różne formy.
Podziw dla decyzji Magdy Mołek
Choć prezenterka rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, jej decyzja o adopcji spotkała się z ogromnym uznaniem. Wielu podkreśla, że nawet symboliczne wsparcie może zmienić czyjeś życie. Dla Bibianki regularna pomoc finansowa oznacza szansę na lepszą przyszłość, a dla Magdy Mołek – kolejny powód do dumy.
Czy Magda Mołek pokaże zdjęcia adoptowanej córki?
Jak na razie dziennikarka nie udostępniła publicznie wizerunku Bibianki, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę formę adopcji. Możliwe jednak, że w przyszłości podzieli się z fanami kolejnymi informacjami na temat swojej trzeciej pociechy. Na razie pozostaje nam kibicować zarówno Magdzie, jak i małej Bibiance, która dzięki tej decyzji zyskała szansę na lepsze życie.
