Danuta Szaflarska to bez wątpienia jedna z najwybitniejszych i najdłużej aktywnych zawodowo aktorek w historii polskiej sztuki scenicznej i filmowej. Jej kariera trwała blisko 80 lat, a w swoim dorobku miała ponad 40 ról filmowych i 80 teatralnych. Zagrała w kultowych produkcjach, takich jak Zakazane piosenki, Skarb czy Pora umierać, pozostając aktywną zawodowo niemal do ostatnich dni życia.
Życiorys i początki kariery Danuty Szaflarskiej
Urodzona 6 lutego 1915 roku w Kosarzyskach (obecnie część Piwnicznej-Zdroju), Szaflarska dzieciństwo spędziła w atmosferze miłości do sztuki. Już jako dziecko uwielbiała naśladować gesty i zachowania innych, a w rodzinnej wozowni organizowała teatralne przedstawienia. Po przedwczesnej śmierci ojca przeprowadziła się z matką do Nowego Sącza, gdzie uczęszczała do gimnazjum i zaczęła występować w amatorskich spektaklach.
W 1939 roku ukończyła Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej (PIST) w Warszawie, a jej debiut sceniczny miał miejsce już po wybuchu II wojny światowej – 14 września 1939 roku w Teatrze na Pohulance w Wilnie. Mimo wojennego chaosu aktorzy dokończyli spektakl, choć w tle słychać było odgłosy radzieckiej artylerii. W czasie okupacji Szaflarska grała w podziemnych teatrach, a podczas powstania warszawskiego służyła jako łączniczka.
Przełomowa rola w Zakazanych piosenkach
W 1946 roku Danuta Szaflarska zyskała ogromną popularność dzięki roli Haliny Tokarskiej w pierwszym powojennym polskim filmie fabularnym – Zakazanych piosenkach Leonarda Buczkowskiego. Film, który początkowo miał być krótkometrażowy, stał się kinowym hitem, a Szaflarska zdobyła status gwiazdy. Wcieliła się w młodą warszawiankę działającą w podziemiu, a jej kreacja zapadła widzom w pamięć. Własną sukienkę, w której występowała na planie, nosiła na co dzień – nie miała innej.
Rok później zagrała u boku Jerzego Duszyńskiego w komedii Skarb, która utrwaliła jej wizerunek jednej z najpopularniejszych amantek polskiego kina. Ta rola, podobnie jak udział w Zakazanych piosenkach, na zawsze wpisała ją w historię polskiej kinematografii.
Teatralne dokonania Szaflarskiej
Choć Danuta Szaflarska kojarzona jest głównie z filmem, jej teatralna kariera była równie imponująca. Występowała w Teatrze Narodowym, Teatrze Współczesnym oraz Teatrze Dramatycznym, grając zarówno role dramatyczne, jak i komediowe. Jedną z jej najważniejszych ról była Władka w Aszantce Włodzimierza Perzyńskiego, gdzie zagrała kobietę z marginesu społecznego, która doprowadza do upadku młodego ziemianina.
W późniejszych latach często pojawiała się w spektaklach współczesnych, a ostatnią rolą sceniczną była postać Osowiałej Staruszki na Wózku Inwalidzkim w przedstawieniu Między nami dobrze jest Doroty Masłowskiej. Do końca życia zachowała profesjonalizm i niezwykłą energię sceniczną.
Powrót na wielki ekran w latach 90.
Choć w latach 60. i 70. XX wieku Szaflarska rzadziej pojawiała się w filmach, w latach 90. przeżyła artystyczny renesans. Zagrała wtedy w kilku ważnych produkcjach, takich jak Pożegnanie z Marią (1991), gdzie wcieliła się w doktorową, starą Żydówkę zmuszoną do powrotu do getta. Jej monolog wygłoszony wprost do kamery stał się jednym z najbardziej przejmujących momentów w polskim kinie.
Jednak największy powrót przyniosła jej współpraca z reżyserką Dorotą Kędzierzawską. W Diabłach, diabłach (1991) zagrała wiedźmę, a w Porze umierać (2007) – główną rolę starszej kobiety walczącej o godność w starości. Ta ostatnia kreacja przyniosła jej nagrodę na festiwalu w Gdyni i zachwyciła krytyków.
Życie prywatne i problemy Danuty Szaflarskiej
Mimo licznych sukcesów, życie aktorki nie było pozbawione trudności. W czasie wojny straciła młodszego brata Jurka, który zginął na froncie. Ta strata wpędziła ją w depresję, z którą walczyła przez lata. Jak przyznała w wywiadach, przez pół roku nie trzeźwiała, próbując zagłuszyć ból alkoholem. Nawet po wielu latach wspominała brata z ogromnym żalem.
W życiu prywatnym była dwukrotnie zamężna – najpierw z pianistą Janem Ekierem, z którym miała córkę Marię, a później z Januszem Kilańskim, z którym również się rozwiodła. Jak mówiła, obaj mężowie mieli problem z jej niezależnością i aktorską pasją.
Ostatnie lata życia i dziedzictwo Szaflarskiej
Danuta Szaflarska zmarła 19 lutego 2017 roku w Warszawie w wieku 102 lat. Zgodnie z jej życzeniem została pochowana z medalikiem Najświętszej Marii Panny, zdjęciem ks. Jerzego Popiełuszki oraz… małą buteleczką ulubionego likieru Jägermeister.
Jej dorobek artystyczny pozostaje niedościgniony. Była nie tylko najdłużej pracującą aktorką w Polsce, ale też ikoną polskiej kultury. Jak powiedział o niej reżyser Erwin Axer: „Danusia zawsze była otwarta na życie. Każda jej rola błyszczy jak kryształ”. Dziś wspomina się ją jako kobietę pełną energii, humoru i niezwykłego talentu – prawdziwą legendę polskiego kina i teatru.