Wczesne lata i początki kariery Seana Penna
Sean Justin Penn urodził się 17 sierpnia 1960 roku w Santa Monica w Kalifornii. Jego rodzice, Leo Penn (reżyser telewizyjny) i Eileen Ryan (aktorka), wprowadzili go w świat filmu już we wczesnym dzieciństwie. Sean Penn uczęszczał do Santa Monica High School, gdzie rozwijał swoje aktorskie zainteresowania, występując i reżyserując amatorskie produkcje.
Jego profesjonalny debiut miał miejsce w 1981 roku w dramacie „Szkoła kadetów” (Taps) u boku takich gwiazd jak Tom Cruise i Timothy Hutton. Jednak prawdziwy przełom przyniosła mu rola Jeffa Spicoli w komedii „Beztroskie lata w Ridgemont High” (1982), która uczyniła go ikoną popkultury.
Sean Penn – od gwiazdy kina do uznanego aktora dramatycznego
W kolejnych latach Penn świadomie odchodził od ról młodzieżowych, wybierając bardziej wymagające projekty. Występ w dramacie „Sokół i koka” (1985) jako handlarz narkotyków Andrew Daulton Lee potwierdził jego wszechstronność. W „Barwach” (1988) i „Ofiarach wojny” (1989) udowodnił, że potrafi kreować złożone postaci, pełne emocjonalnej głębi.
Jego przełomowa rola przyszła w 1995 roku w filmie „Przed egzekucją” (Dead Man Walking), gdzie wcielił się w skazanego na śmierć mordercy. Za tę kreację otrzymał nominację do Oscara i zdobył Srebrnego Niedźwiedzia w Berlinie.
Laur Oscarowy i reżyserskie przedsięwzięcia Seana Penna
Penn sięgnął po najważniejszą nagrodę filmową dwukrotnie. Pierwszy Oscar przypadł mu za rolę Jimmy’ego Markuma w „Rzece tajemnic” (2003) w reżyserii Clinta Eastwooda. Drugi zdobył pięć lat później za wcielenie się w postać Harveya Milka, pierwszego otwarcie gejowskiego polityka w USA, w filmie „Obywatel Milk” (2008).
Jednak aktorstwo to nie jedyna dziedzina, w której Penn osiągnął sukces. Jako reżyser zadebiutował w 1991 roku filmem „Indiański biegacz”. Potem wyreżyserował m.in. „Obsesję” (1995), „11.09.01” (2002) i uznawaną za jedno z jego najlepszych dzieł – „Wszystko za życie” (2007), opowieść o podróżniku Chrisie McCandlessie.
Kontrowersje i życie prywatne Seana Penna
Penn znany jest z niepokornego charakteru i zaangażowania politycznego. Był krytykiem administracji George’a W. Busha, wspierał Baracka Obamę, a nawet przyjaźnił się z Hugo Chávezem, byłym prezydentem Wenezueli.
Jego życie prywatne również było burzliwe. W latach 1985–1989 był żonaty z Madonną, a ich związek obfitował w skandale, w tym słynną strzelaninę do paparazzich. Kolejne małżeństwo z aktorką Robin Wright również zakończyło się rozwodem. W 2020 roku poślubił młodszą o 32 lata Leilę George, lecz i ten związek rozpadł się po dwóch latach.
Sean Penn jako dziennikarz i aktywista
Poza filmem, Penn angażuje się w dziennikarstwo i działalność humanitarną. Publikował artykuły w „Rolling Stone” i „Time”, relacjonując m.in. sytuację w Iraku. W 2022 roku, po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nakręcił dokument „Superpower”, który miał premierę podczas festiwalu EnergaCamerimage w Toruniu. Za swoją aktywność otrzymał ukraiński Order „Za zasługi”.
Najważniejsze role filmowe Seana Penna
Choć Penn ma na koncie wiele wybitnych ról, kilka z nich szczególnie zapadło widzom w pamięć. W „Życiu Carlita” (1993) zagrał adwokata Davida Kleinfelda, tworząc postać tak mocną, że przyćmił nawet Ala Pacino. W „Jak jej nie kochać” (1997) wystąpił u boku Robin Wright, zdobywając nagrodę w Cannes.
Z kolei w melodramacie „21 gramów” (2003) wcielił się w umierającego matematyka, a w „Słodkim draniu” (1999) Woody’ego Allena zagrał gitarzystę jazzowego, zgarniając kolejną nominację do Oscara.
Wojna w Ukrainie i najnowsze projekty Seana Penna
Wojna rosyjsko-ukraińska zmobilizowała Penna do aktywności nie tylko jako reżysera, ale też aktywisty. Jego dokument „Superpower” początkowo miał opowiadać o karierze Wołodymyra Zełenskiego, jednak po wybuchu wojny stał się zapisem wojennej rzeczywistości.
Podczas festiwalu w Toruniu aktor podkreślał, że chciał, aby Amerykanie zrozumieli tragedię Ukrainy. Jego wypowiedzi o Władimirze Putinie, którego nazwał „przereklamowaną bestią”, spotkały się z ogromnym aplauzem.
Sean Penn – legenda kina i ikona nonkonformizmu
Bez wątpienia Sean Penn to jedna z najważniejszych postaci współczesnego kina. Jest nie tylko utalentowanym aktorem i reżyserem, ale też człowiekiem, który nie boi się wyrażać swoich poglądów. Jego filmy, zarówno te przed, jak i za kamerą, prowokują do myślenia, a jego życie pełne jest zwrotów akcji, które mogłyby posłużyć jako scenariusz kolejnego filmu.
Dziś, pomimo kontrowersji i burzliwej przeszłości, pozostaje artystą, który nieustannie poszukuje nowych wyzwań – czy to w kinie, dziennikarstwie, czy politycznym aktywizmie.